sobota, 24 września 2016

ALL BLACK

Hej!

Trochę mnie tu nie było, ale kto ogląda snapa pogaduchowego (jess_viki) już od dawna wie dlaczego. Wpłynął na to głównie brak czasu i  moja choroba, ale mniejsza z tym. W dzisiejszym poście chciałabym pokazać wam moją propozycję na jesienną stylizację, która nadaje się nie tylko do szkoły, ale także na ważniejsze wyjścia wymagające bardziej eleganckich ubrań niż zwykłe jeansy i bluza. Jest ona złożona jedynie z czarnych elementów, ponieważ czasami uwielbiam się ubrać na czarno nie przełamując tego żadnym innym kolorem. Wkrótce chciałabym wprowadzić zmiany na moim blogu: na pewno chcę rozpocząć pisanie postów w dwóch językach, już nawet przygotowałam kilka tekstów do wpisów, ale póki co chcę nadrobić zaległości i przede wszystkim popracować nad systematycznością, a dopiero później wprowadzać mniej potrzebne, dodatkowe rzeczy. Aktualnie mam zamiar skupić się na wstawianiu dwóch postów tygodniowo! Najważniejsza jesienna zmiana to inne nastawienie do tej pory roku, ale o tym w kolejnym wpisie, który pojawi się na dniach. Teraz zapraszam was do obejrzenia mojej stylizacji, mam nadzieję, że przypadnie wam do gustu i może któraś z was się nią zainspiruje. Firmy rzeczy są podpisane pod ostatnim zdjęciem :)







Buty - DEICHMANN
Sukienka - PRIMARK
PŁASZCZYK - PEPERUNA
Okulary - ZERO UV
 
Co myślicie o tej stylizacji? Też uwielbiacie od czasu do czasu ubrać się całe na czarno?
Czekam na wasze odpowiedzi i całuję, Wiki  

piątek, 2 września 2016

A co ludzie powiedzą...

   Dziś trochę inaczej niż dotychczas, poważniej. Od jakiegoś czasu dostaję coraz więcej mejli z zapytaniem: ,,Co zrobić, kiedy ludziom nie pasuje to, co robię?''. Moja odpowiedź jest prosta: Nie przejmuj się opinią innych, tylko zastanów się, czy to, co robisz sprawia radość Tobie. Jeśli sprawia - super, teraz chyba już wiesz, co zrobić i nie muszę się dalej rozwodzić na ten temat. Ach, gdyby ta odpowiedź wystarczałaby każdemu i utwierdzała w przekonaniu, że warto robić to, co się kocha nie zważając na opinię innych ludzi, to teraz siedziałabym dumna z siebie, że pomogłam dużej ilości osób, które mnie czytają lub oglądają. Niestety tak nie jest. Może czasami to pomaga, ale nie znam zbyt wiele przypadków u których jedno zdanie pomogło w zmianie nastawienia do ludzi i przede wszystkim -  do życia. Jestem tylko człowiekiem, niezależnie od tego, czy widzicie mnie jako wzór do naśladowania, kogoś "lepszego" bo mam bloga i trochę większe grono ludzi, którzy mnie obserwują i w pewnym stopniu są ciekawi mnie i mojego życia. Z racji tego, iż jestem człowiekiem cudów nie zdziałam. Mogę jedynie zapewnić wszystkich razem i każdego z osobna, że to, co robię sprawia mi największe szczęście i satysfakcję. Szczerze - mało obchodzi mnie opinia na temat tego co robię osób z mojego otoczenia, które czekają tylko na to, aby w końcu powinęła mi się noga. Bardzo ważne jest, aby znaleźć choćby jedną osobę, która będzie wspierać was w tym co robicie, w waszej pasji. Zdarzają mi się dołki, bo ktoś stara mi się dopiec w chamski sposób, nagrywając snapy, w których mnie naśladuje, czy cokolwiek innego, ale mam najlepszą przyjaciółkę i najlepszego chłopaka, którzy nie pozwolą mi się poddać :) Nie chcę udawać jakiegoś mówcy motywacyjnego, psychologa etc. ale chciałabym, abyście nie skrywali pasji, życie jest tak krótkie, czy warto tracić czas na zastanawianie się komu podoba się to, co robimy, a komu nie? Na to pytanie możecie sobie już odpowiedzieć sami w waszych głowach. Co do pytań o to jak zachowywać się w nowej szkole, aby ludzie nas polubili - polecam być po prostu sobą, albo lepszą wersją samego siebie. Warto być miłym dla ludzi i przede wszystkim uśmiechniętym. Polecam wyjść z przyjazną ręką i jakąś ciekawą inicjatywą, jeśli dana osoba nas zainteresuje, nie warto czekać! Może jakieś wyjście do kina, na lody, czy po prostu na spacer? Kiedy będziemy otwarci na ludzi, oni będą otwarci na nas i na pewno zawrzemy fajne znajomości, a klasa nas polubi od pierwszych dni. Tymczasem zapraszam do obejrzenia prostej stylizacji, którą wymyśliłam na trochę chłodniejsze dni. Sklepy w których znalazłam rzeczy będą podpisane pod ostatnim zdjęciem. Buźka!






Buty - DEICHMANN
Spodnie & sweterek - ZARA
Okulary - ZERO UV